INFOPODATNIK.PL: PODATKI, PRAWO, FINANSE, BIZNES, GIEŁDA, INFORMACJE

Kilka słów o deskowaniu

5 sierpnia 2020

Do wykonania stropu konieczne będzie wykorzystanie odpowiedniego szalunku. Deskowania stropowe, bo tak o nim się oficjalnie mówi, pozwala na gładkie i bezpiecznie wylanie betonu i podtrzymanie go w formie, aż do momentu wyschnięcia, które zwykle trwa do kilku tygodni. Wykonane jest z podłogi oraz podpór drewnianych lub metalowych z trójnogami, wspierającymi stabilność konstrukcji. Jednak deskowanie stropowe to nie jedyny rodzaj szalunku. Możemy mówić o szalunkach do ścian, szalunkach pod wykopy oraz szalunkach na słupy. Jakie jeszcze inne rodzaje występują na rynku? I na co zwracać uwagę przy ich wykorzystaniu?

Powszechnie stosowanym sposobem deskowania są szalunki do wykopów. Zabezpieczają one wykopy w każdym rodzaju gruntu oraz pozwalają na umieszczenie w nim różnorakich elementów oraz swobodne prowadzenie w nim prac budowlanych. Wykonane mogą być z drewna, aluminium, a nawet ze stali, w zależności od zapotrzebowania oraz gabarytów. Te uważane za lekki, czyli z wykorzystaniem aluminium ważyć mogą nawet do 1400 kilogramów. Konstrukcje stalowe używa się zaś w budownictwie przemysłowym, są bowiem najbardziej stabilne i trwałe.

Istnieją również szalunki ścienne. Ich zadanie polega na zabezpieczeniu miejsc na otwory drzwiowe oraz okienne. Dzięki nim wspierać można elementy ozdobne elewacji. Tak jak w przypadku szalunków do wykopów możemy je podzielić na rozwiązania lekko oraz średnio gabarytowe.

Istotny jest również rodzaj szalunków ze względu na sposób ich transportu. Wyróżniamy szalunki przesuwne, ślizgowe oraz przestawne. Dwa pierwsze nie wymagają demontażu w trakcie przesuwania ich w inne miejsce użytkowania, przez co są łatwiejsze i bardziej ekonomiczne w użytkowaniu. Szalunki przesuwne można transportować w dowolne miejsce, deskowania ślizgowe natomiast służą do przesuwania ich jedynie w płaszczyźnie lica konstrukcji szalunki, najczęściej do góry. Deskowanie przestawne to rodzaj wymagający montażu i demontażu w tym samym miejscu. Jeśli więc zakończymy jego użycie w jednym miejscu po zastygnięciu betonu, będziemy musieli go zdemontować. Następnie wszystkie jego elementy konstrukcyjne należy przenieść w miejsce kolejnego użycia i ponownie zmontować. To rozwiązanie, choć pracochłonne, przydaje się na mniejszych przestrzeniach, gdzie nie ma możliwości lawirowania całą konstrukcją deskowania.

We własnym zakresie, gdy decydujemy się na przebudowę małych elementów naszego domostwa, np. schodów albo ogrodzenia, nie musimy korzystać z gotowych szalunków. Rozwiązaniem znacznie tańszym stanie się wykonanie deskowania samemu za pomocą zwykłych drewnianych desek. Mogą to być również płyty wiórowe wraz z drewnianymi stemplami do podparcia desek oraz gwoździami. Pamiętajmy jednak, że ten sposób jest niezwykle pracochłonny, zwłaszcza gdy mamy do czynienia z prostą, ale dość sporą konstrukcją. Istnieje też spory problem z późniejszym wykorzystaniem zastosowanych w konstrukcji desek. Możemy zużyć je na inne deskowanie, wykorzystać je przy poszyciu dachu, jeśli zachodzi taka możliwość albo sprzedać. Inaczej będą zalegać nam w garażu i niepotrzebnie zajmować miejsce.

Skomplikowane budowle wymagają już trwalszych i bardziej stabilnych rozwiązań. Należy wtedy skorzystać z deskowania metalowego, by zapewnić bezpieczeństwo w trakcie wykonywania prac. Choć koszt będzie większy, to możemy zaoszczędzić sobie wielu problemów związanych z osłabieniem stropu czy złym podtrzymaniem ścian. Przeciętny wynajem szalunku na miesiąc powinien nam się zamknąć w kwocie około kilkuset złotych. Nie jest to więc, aż tak duży wydatek.

Materiał partnera

To może Cię zainteresować

Komentarze (0)