INFOPODATNIK.PL: PODATKI, PRAWO, FINANSE, BIZNES, GIEŁDA, INFORMACJE

Skandynawia – przelewy do Polski bez konta walutowego i wychodzenia z domu. Jak to zrobić?

14 kwietnia 2020

Zagmatwana sytuacja epidemiologiczna w całej Europie pozamykała nas w domach, mocno ograniczyła kontakty oraz daje się nam we znaki pod kątem czysto ekonomicznym. Nie dziwi więc, że wielu polskich emigrantów chce teraz szczególnie wesprzeć swoich bliskich w ojczyźnie, przesyłając im pieniądze niezbędne do łatania dziurawego budżetu. Dotyczy to także osób mieszkających i pracujących w Skandynawii. Przelewy do Polski bez konta walutowego i wychodzenia z domu są jak najbardziej możliwe. Jak to zrobić tanio, szybko i przede wszystkim bezpiecznie? Sprawdź nasze wskazówki.

Jak Skandynawia radzi sobie z koronawirusem?

Różnie. Wirus COVID-19 oczywiście dotarł również do krajów północnych, w tym Szwecji i Norwegii. Ciekawym przypadkiem jest zwłaszcza Szwecja, której polityka walki z pandemią budzi ogromne kontrowersje w całej Europie.

Szwedzki premier oficjalnie ogłosił, że jego rząd nie będzie narzucać obywatelom żadnych szczególnych restrykcji związanych z kwarantanną. Odwołał się tylko do odpowiedzialności ludzi i zaapelował, aby ci maksymalnie ograniczali wychodzenie z domu, kontakty między sobą oraz stosowali środki ochrony osobistej. Czas pokaże, czy „model szwedzki” okazał się lepszym, czy może gorszym lekarstwem na koronawirusa.

Emigranci chcą pomóc bliskim w Polsce

Wszyscy eksperci z zakresu ekonomii są zgodni: czekają nas nieciekawe miesiące. Nawet po ustaniu pandemii COVID-19 możemy się spodziewać silnego tąpnięcia gospodarczego, które – jak to zwykle bywa – najmocniej uderzy w kraje rozwijające się lub dopiero budujące swój dobrobyt. W tym gronie niestety znajdzie się Polska.

Dlatego już teraz część emigrantów chce jeszcze mocniej zaangażować się w pomaganie swoim bliskim mieszkającym nad Wisłą. Duża grupa Polaków straciła pracę, kolejni wkrótce pożegnają się z etatem. Wsparcie finansowe m.in. ze Skandynawii może choć częściowo załagodzić skutki nadciągającego kryzysu.

Kluczową kwestią pozostaje natomiast to, w jaki sposób przekazywać pieniądze rodzinie w Polsce. Z oczywistych względów odradzamy przywożenie ze sobą gotówki do kraju. Jest to nie tylko nieopłacalne (słaby kurs wymiany koron norweskich czy szwedzkich w kantorze), ale też niebezpieczne. Fizyczny pieniądz jest teraz w odwrocie, ponieważ banknoty i monety mogą być wektorem wirusa z Wuhan. Poza tym już sam przyjazd do Polski i odwiedzenie rodziny może ściągnąć na nią poważne niebezpieczeństwo. Co więc pozostaje? Nie będziemy oryginalni: przelew do Polski.

Przelewy bankowe? Drogo i długo

Najprostszym sposobem przekazania pieniędzy bliskim w Polsce jest oczywiście skorzystanie z tradycyjnego przelewu bankowego. Pamiętajmy jednak, że wiąże się to z bardzo wysokimi kosztami – bank nie tylko pobierze prowizję za taki przelew, ale jeszcze pojawi się problem podwójnego przewalutowania z koron na euro i z euro na złotówki. Sumarycznie na konto złotówkowe w Polsce trafi więc niższa kwota niż ta, jaką faktycznie przelał emigrant. Do tego dochodzi jeszcze długi czas realizacji przelewu – standardowo trwa to 2-3 dni robocze, a w dobie pandemii okres ten może się jeszcze wydłużyć.

Jak tego uniknąć? Niezawodnym sposobem jest skorzystanie z usługi szybkich przelewów EasySend. Ta platforma, która w rankingu TrustPilot uzyskała ocenę aż 4,9/5, umożliwia szybkie i bardzo tanie przelanie pieniędzy ze Skandynawii do Polski. Usługa działa między innymi w Norwegii i w Szwecji. Korzystając easysend.pl/przelewy-z-norwegii-do-polski EasySend można błyskawicznie poznać całkowity koszt przelewu i dowiedzieć się, jaka kwota ostatecznie zostanie zaksięgowana na koncie w Polsce. Bez kruczków, ukrytych opłat, bez konta walutowego i z pełną gwarancją bezpieczeństwa.

Dużą zaletą EasySend jest również to, że w ramach tej usługi możemy skorzystać z opcji szybkiego przelewu SuperFAST, który zostanie zaksięgowany na koncie złotówkowym nawet w ciągu 10 minut. Ile to kosztuje? Opłata jest bardzo konkurencyjna w stosunku do oferty bankowej, ponieważ dla przelewu z Norwegii do Polski prowizja wynosi tylko 25 NOK, a ze Szwecji do Polski - 25 SEK.

Przesłanie pieniędzy bliskim w Polsce w formie przelewu online jest najbezpieczniejszym rozwiązaniem, zwłaszcza w okresie pandemii. No i okazuje się, że wcale nie trzeba za to przepłacać.

To może Cię zainteresować

Komentarze (0)