INFOPODATNIK.PL: PODATKI, PRAWO, FINANSE, BIZNES, GIEŁDA, INFORMACJE

Darmowa pożyczka – czy to możliwe?

5 maja 2017

Coraz więcej firm zajmujących się udzielaniem pożyczek online kusi klientów możliwością zaciągania zobowiązań bez żadnych kosztów. Nieoprocentowane oferty to bardzo atrakcyjne rozwiązania finansowe, czy jednak slogany reklamowe są całkowicie zgodne z prawdą?

Jakie koszty ponosimy przy zaciąganiu pożyczki?

Podmioty, udzielające kredytów i chwilówek, narzucają klientom wiele dodatkowych opłat i marż, które często bywają wyjątkowo bolesne dla portfela pożyczkobiorców. Podstawowym kosztem jest oczywiście oprocentowanie, jednak firmy stosują także marże związane z przygotowaniem i rozpatrzeniem wniosku, opłaty za ubezpieczenie, a nawet tzw. obsługę w domu. Koszty te bywają bardzo wysokie i często całkowicie przekreślają opłacalność chwilówki. Zdarza się też, że firmy kuszą klientów niskim oprocentowaniem, a z drugiej strony narzucają wysokie marże, licząc, że pożyczkobiorca nie przeczyta umowy i nie będzie świadomy rzeczywistego kosztu zobowiązania. Takie praktyki pożyczkodawców wielokrotnie piętnował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

W jakiej sytuacji możemy liczyć na darmową chwilówkę?

Czy w obliczu takich praktyk możemy w ogóle liczyć na nieoprocentowaną ofertę? Ile prawdy jest w reklamach, kuszących pożyczkodawców możliwością bezpłatnego zaciągnięcia zobowiązania? Okazuje się, że całkiem sporo, istnieje jednak pewien haczyk. Obecnie wiele podmiotów zajmujących się udzielaniem chwilówek online, oferuje pierwsze zobowiązanie zupełnie za darmo. Oprocentowanie wynosi 0 zł, nie ma ukrytych w nim kosztów dodatkowych, ubezpieczeń ani marż. Trzeba spełnić tylko jeden warunek – być nowym klientem. W takiej sytuacji możemy liczyć na zero kosztów przez okres 30, 45, a nawet 60 dni – w zależności od firmy. Doskonale obrazuje to Ranking AS Pożyczki, w którym uwzględniono oferty najpopularniejszych podmiotów zajmujących się udzielaniem chwilówek wraz z maksymalną wysokością zobowiązania. Z rankingu tego wynika, że obecnie większość firm gwarantuje nieoprocentowaną ofertę dla nowych klientów, jeżeli chcemy więc uniknąć kosztów, możemy zaciągnąć zobowiązanie najpierw w jednej firmie, a następnie w kolejnej – oczywiście jeśli będziemy mieli taką potrzebę.

Czy to się naprawdę opłaca?

Przeanalizowaliśmy umowy wielu firm oferujących darmowe chwilówki dla nowych klientów. Sprawdziliśmy również opinie internautów, którzy korzystali z takich ofert. Wnioski potwierdzają obietnice podmiotów zajmujących się udzielaniem pożyczek – rzeczywiście są one darmowe. Trzeba jednak pamiętać o przestrzeganiu terminów spłat, ponieważ po ich przekroczeniu klienci są narażeni na wysokie opłaty dodatkowe. Lepiej więc nie spóźniać się z uregulowaniem zobowiązania. Na polskim rynku funkcjonuje wiele podmiotów, które pożyczają pieniądze nawet na okres 2 miesięcy bez żadnych kosztów, prowizji, ubezpieczeń. Często nie są wymagane zaświadczenia o zarobkach, a podmioty weryfikują klientów jedynie na listach dłużników. Jeśli więc zastanawiasz się nad zaciągnięciem darmowej pożyczki, możesz przebierać w ofertach, a wniosek złożyć przez Internet.

Materiał partnera zewnętrznego

To może Cię zainteresować

Komentarze (0)