INFOPODATNIK.PL: PODATKI, PRAWO, FINANSE, BIZNES, GIEŁDA, INFORMACJE

Czy sąd może odmówić prawa do rozwodu?

24 czerwca 2019

W założeniu małżeństwo powinno być związkiem dozgonnym, czyli trwającym aż do śmierci. Niestety słowa "i że cię nie opuszczę, aż do śmierci" nie mają już tak dużego znaczenia zważywszy, że w Polsce wciąż rośnie liczba rozwodów. Przed złożeniem sprawy w sądzie warto jednak udać się do adwokata. Rozwód jest szczególnie bolesnym przeżyciem dla dzieci i to o ich dobro trzeba się przede wszystkim zatroszczyć. Trzeba też wiedzieć, że aby go otrzymać musi nastąpić trwały rozpad więzi, ale są również takie przesłanki, gdy sąd może odmówić prawa do rozwodu.

Dobro dzieci jest najważniejsze

Jak wiadomo rozwód jest trudny nie tylko dla małżonków, ale szczególnie odczuwają to dzieci, które narażone są z tego powodu na duży stres. Oczywiście rodzice powinni starać się tak postępować, aby rozwód przebiegł w możliwie jak najlepszej atmosferze. Warto pamiętać, że dla dobra dzieci trzeba prowadzić negocjacje, a dzieci nigdy nie powinny być kartą przetargową. Według kodeksu rodzinnego właśnie podczas rozwodu należy zatroszczyć się o dobro małoletnich, zatem jeżeli jest ono zagrożone to sąd ma prawo odmówić rozwodu. Ma to miejsce szczególnie, gdy któreś z rodziców próbuje ograniczyć drugiemu kontakty z dziećmi, co naraża je na straty emocjonalne. Również w sytuacji, gdy rozwód negatywnie wpłynąłby na dobro materialne dzieci sąd może odmówić rozwodu. Oczywiście nie oznacza to, że rodzice, którzy nagminnie się kłócą i wszczynają awantury nie otrzymają rozwodu, wszak w takiej sytuacji dobro małoletnich jest szczególnie zagrożone.

"W zdrowiu i chorobie... dopóki śmierć nas nie rozłączy"

Jak wiadomo małżonkowie są sobie winni miłość, wierność, ale i wzajemną ochronę. Niestety bywa tak, że gdy jeden ciężko zachoruje drugi niekoniecznie zamierza się o niego zatroszczyć. Wtedy też słowa " w zdrowiu i chorobie... dopóki śmierć nas nie rozłączy" nie mają wielkiego znaczenia. Niestety takie sytuacja się zdarzają, co jest szczególnie trudne dla osoby, która jest ciężko chora, a dodatkowo małżonek chce ją opuścić. Na szczęście sąd ma prawo odmówić w takiej sytuacji rozwodu. Otóż obowiązkiem zdrowego małżonka jest zaopiekowanie się tym chorym i zapewnienie należytego szacunku oraz warunków materialnych. Jeżeli jednak postanowi się on wyprowadzić musi się liczyć z tym, że może zostać obciążony alimentami, wszak ochrona drugiej osoby w ciężkiej chorobie jest jego obowiązkiem. Inaczej sytuacja wygląda, gdy jeden z małżonków popada w uzależnienie od narkotyków, czy alkoholu i stanowi zagrożenie dla swojej rodziny. W takiej sytuacji jedynym wyjściem jest adwokat od rozwodów - jego pomoc jest w takich przypadkach niezbędna.

Trwały, nietrwały rozpad małżeństwa

Aby doszło do rozwodu musi nastąpić całkowicie trwały rozpad małżeństwa. Zatem małżonkowie nie mieszkają ze sobą, nie łączy ich też żadna więź emocjonalna, nie wspominając już o miłości. Absolutnie nie mogą również utrzymywać kontaktów seksualnych. Ogólnie zasada jest tutaj jedna, czyli im dłużej małżonkowie nie mają ze sobą więzi, czy to fizycznej, czy psychicznej tym szybciej otrzymają rozwód. Ale i tutaj trzeba pamiętać, że jeżeli doszło do poczęcia w trakcie trwania małżeństwa, a następnie małżonkowie uznali, że nie chcą być ze sobą to również nie otrzymają rozwodu, wszak sąd może nakazać im próbę pogodzenia się właśnie dla dobra dziecka.

Zdradzający może nie otrzymać rozwodu

Jeżeli małżonek zdradzający złoży pozew o rozwód może go nie otrzymać. Otóż, aby sąd udzielił w takiej sytuacji rozwodu musi zgody udzielić strona zdradzana. Oczywiście trzeba wiedzieć, że jeżeli nastąpił rzeczywisty rozpad więzi to często brak zgodny zdradzanego małżonka traktowany jest jako karta przetargowa, bądź zwyczajne robienie na złość. Inaczej sprawa wygląda, gdy zdradzany małżonek nadal wierzy w to małżeństwo i nie chce zgodzić się na rozwód z powodu miłości, którą nadal czuje. Dlatego takie sprawy dla sądu są szczególnie trudne.

Rozwody zazwyczaj nie są miłe i przyjemne. Ale jeżeli rzeczywiście nastąpił całkowity rozpad więzi, a uczucie zwyczajnie się wypaliło to warto rozstać się w przyjaźni. Jeżeli nie chcecie tego zrobić dla siebie, to zróbcie to dla waszych dzieci, które ową sytuację mogą szczególnie mocno przeżywać. Ale jeżeli jest jeszcze cień nadziei na uratowanie związku, to koniecznie zapiszcie się na terapię.

 

 Artykuł partnera

To może Cię zainteresować

Komentarze (0)